Te cyrki odwalają się tuż za twoim oknem
Dżony Operator
POTĘŻNI RYŻODAWCY E-book bez cenzury
PRAWDZIWA HISTORIA
Jak poradzić sobie w pracy z kretynem u steru? Epicka historia Areczka i jego wiecznych starć z pracodawcami.
Komedia która wywołuje salwy śmiechu do momentu, kiedy uzmysłowimy sobie, że wszystkie te historie miały miejsce naprawdę i spotykają nas każdego dnia. To, że działy się na polskich placach budowy wcale nie znaczy, że podobnych akcji brakuje w innych zawodach. Wszyscy my pływamy w tym samym błocie i jesteśmy tak samo wyzyskiwani. Opowiadanie zawiera niezliczoną ilość iście absurdalnych historii, których nie powstydziłby się nawet ś.p. Stanisław Bareja.
E-book jest przed edycją. Posiada błędy, ale za BEZ CENZURY. Uwaga! Ostre słownictwo!Książka jest niegotowa i kupując E-book wspierasz wydanie papierowe.
Pomóż nam wydać to dzieło
Krótkie historie z patodeweloperki
Wyświetl wszystkie-
Polak potrafi wnerwić kierownika
Polak potrafi Kierownicy budowy w białych kaskach o zgrozo bywają równie głupi i uparci jak fani płaskiej ziemi. Ich teorie bywają też równie trafne. Jeden z kolegów po fachu podzielił...
Polak potrafi wnerwić kierownika
Polak potrafi Kierownicy budowy w białych kaskach o zgrozo bywają równie głupi i uparci jak fani płaskiej ziemi. Ich teorie bywają też równie trafne. Jeden z kolegów po fachu podzielił...
-
Święty gniew kierownika budowy
Operator zbyt wolno pracuje Swego czasu trafiłem na budowę gdzie polecono mi koniecznie, przed wejściem na dźwig, udać się do biura budowy po kask. Biuro budowy było spore. W jego wnętrzu...
Święty gniew kierownika budowy
Operator zbyt wolno pracuje Swego czasu trafiłem na budowę gdzie polecono mi koniecznie, przed wejściem na dźwig, udać się do biura budowy po kask. Biuro budowy było spore. W jego wnętrzu...
-
Jak Panie i Panowie z dźwigu załatwiają „ potrz...
Zew natury To, że operatorzy przyjeżdżają do siebie na zastępstwa jest czymś zupełnie normalnym. Dobry zwyczaj nakazuje, żeby właściciel kontraktu przed wizytą kolegi poznosił na dół swoje pamiątki. Wpadłem raz...
Jak Panie i Panowie z dźwigu załatwiają „ potrz...
Zew natury To, że operatorzy przyjeżdżają do siebie na zastępstwa jest czymś zupełnie normalnym. Dobry zwyczaj nakazuje, żeby właściciel kontraktu przed wizytą kolegi poznosił na dół swoje pamiątki. Wpadłem raz...
